Spotkałem się ostatnio z opinią jednej z bardziej wziętych blogerek, że świece zapachowe są zbyt "dziewczęce" dla facetów. Też tak uważasz? Jeśli tak, to lepiej przeczytaj ten artykuł, tym bardziej jeśli jesteś mężczyzną...
Man Cans czyli "męskie puszki" to produkt stworzony przez trzynastoletniego chłopca ze Stanów Zjednoczonych. Pomysł jest na pewno niebanalny i zainteresuje wielu. Są to świece zapachowe stworzone specjalnie dla panów. Jeśli dalej nie możesz sobie wyobrazić faceta, który w chwili przeznaczonej na relaks przy ulubionej gazecie podpala świecę zapachową, to poznaj jakie aromaty oferuje Man Cans. Możemy wybierać z takich zapachów jak: bekon, proch strzelniczy, ognisko na biwaku, fajka dziadka, świeżo ścięta trawa, nowojorska pizza czy wreszcie zapach trocin po cięciu drewna... Wszystkie te niewątpliwie męskie aromaty według trzynastoletniego założyciela firmy nie mogłyby zostać umieszczone w szklanym opakowaniu, tak jak tradycyjne świece zapachowe, więc chłopak postanowił, że będą to świece w puszkach po zupach i konserwach. Oczywiście design puszki jest odpowiedni - wystarczy na niej jedynie biała etykieta z nazwą marki. Brzmi nieźle? To jeszcze nie koniec! Najlepsze jest to, że firma nie poszukuje puszek po zupie, aby mieć w czym produkować swoje świece. Man Cans pomaga dokarmiać najbardziej potrzebujących. Kupują zupy dla tych, którzy nie maja pieniędzy, a przy okazji uzyskują opakowanie dla swoich świec. Od 2010 roku zafundowali już 65,000 posiłków!
Wielu rodzimych przedsiębiorców mogłoby się uczyć od tego młodego mężczyzny, który połączył świetny pomysł na biznes z bardzo szlachetnym celem. Niestety do tej pory świece Man Cans nie są dostępne w Europie. Miejmy nadzieję, że kiedyś się to zmieni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz